Historia miłosna która wydarzyła się naprawdę
Ona(Roksana):
Normalna dziewczyna,brunetka,piwnymi oczami,
marzyła o tym by być kiedyś szczęśliwa ....
On(Adrian):
Wysportowany,niebieskimi oczami,blondyn
Interesowali się tym samym:ŻULEM,byli z tego samego miasta.
Poznali się przypadkowo.
Ona pomyliła numeru na gadu.Napisała do niego:''Jeśli chcesz przyjdź po mnie o 17:30'',Adrian opisał ''Pomyłka'',zaczęli ze sobą rozmawiać.Rozmawiali tak przez tydzień ,w końcu umówili się na spotkanie.Gdy pieszy raz się zobaczyli wiedzieli,ze będą ze sobą szczęśliwi.Śmiali się,rozmawiali,pod wieczór odprowadzał ją do domu.Spotykali się codziennie,aż w końcu.Po miesiącu spytał się jej o chodzenie,zgodziła się.Myślała ze będzie z nim szczęśliwa,owszem tak było.
Wydawało się ze ta miłość przetrwa wszystko.Lecz po 2latach.Zaczęło się coś zmieniać.Mniej się spotykali,mniej rozmawiali.Roksana postanowiła,że pójdzie do jego domu.myślała ze go tam zastanie,nie było go.Dowiedziała się że pojechał z kumplami pod namioty.Przyjechał po 3 dniach.Zdzwonił do niej,przepraszał ze się nie odzywał.Ona wiedziała ze jest coś nie tak.Za czeli ze sobą szczerze rozmawiać.Okazało się,ze pod namiotem oprócz kupli były też dziewczyny,przyjaciółki Roksany.Adrian przyznał się,ze zdradził ukochaną,zerwała z nim o razu.On błagał ją żeby do niego wróciła,obiecywał ze już nigdy tego nie zrobi.Nie chciała go słuchać.Po miesiącu przestał ją nachodzić,myślała ze dał jej spokój.Do szkoły nie chodził.Zaczęła się zastanawiać co się stało.Zadzwoniła do jego siostry,ta jej powiedziała że Adrian nie żyje.Dlaczego? Bo nie mógł żyć bez Roksany,teraz patrzy na nią z góry.Wierzy że poradzi sobie bez niego.Dopiero teraz zrozumiała że go kocha,za późno.Nie marzy już o tym,żeby być szczęśliwa.Marzy o tym,żeby on wrócił.Wierzy że kiedyś ze znowu się spotkają.Ze będą ze sobą na zawsze. Kocham cię Adrian;***Pamiętam i nie zapomnę...!(*) Niedługo znów będziemy razem...Obiecuje kotek;***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz